
MOJE PODEJŚCIE TERAPEUTYCZNE
Intelektualne zrozumienie siebie ledwo zarysowuje przestrzeń prawdziwego poznania swojej wyjątkowej osobowości.
Podejście terapeutyczne mojego autorstwa, które stosuję, nie jest tradycyjną „terapią-rozmową”.
Nie chodzi tu o zagłębianie się w stare historie, użalanie się i rozpamiętywanie przeszłości. Chodzi o ciekawość i zadawanie pytań – odkrywanie narzuconych przez samego siebie ograniczeń, które blokują Cię przed pełną akceptacją i przyjęciem życia we wszystkich jego barwach.
Wspomnienia z przeszłości oferują wgląd, ale nie są źródłem uzdrawiania.
Uzdrawianie leży w historii, którą skrywa twoje ciało – emocjach i doznaniach, które czekają, aby je wreszcie wyrazić.
Jeśli to teraz czytasz, to znak, że jesteś gotowy, aby wejść w swoje ciało, rozszyfrować zagadki myśli, które Cię dręczą i wziąć pełną odpowiedzialność za to, jak siebie prezentujesz i jak doświadczasz innych w życiu. Jestem tu, aby pomóc Ci zrozumieć Twój przestarzały (kiedyś skuteczny) system przekonań i wspólnie z tobą go rozbroić.
Poprowadzę Cię bezpiecznie w te bolesne miejsca, które wymagają uwagi.
Twoje Ego nie jest Twoim wrogiem. To posłaniec i wierny obrońca twoich adaptacji z dzieciństwa. Pozwól swojemu Ego przemówić, aby Twoje ciało mogło ujawnić wszystkie odpowiedzi.
Nasze błędy są lekcjami. Chociaż możesz nie rozumieć pewnych sytuacji, które Ci się przydarzyły, wierzę, że wszystko, co Cię spotkało, wydarzyło się z jakiegoś powodu i po to, żeby Cię czegoś nauczyć.
Zaufaj mądrości ciała, aby przekształcić traumę w namacalne podłoże do budowania nowych, zdrowszych relacji.
Jestem tutaj, aby delikatnie poprowadzić Cię przez proces odkrywania Twojej prawdy, prowadząc Cię do samorealizacji.
Nie mogę się doczekać, kiedy wspólnie wyruszymy w tę transformacyjną podróż!
Moim głównym celem jest pomóc Ci znaleźć zrozumienie w Twoim cierpieniu. Do uzdrawiania podchodzę zarówno duchowo, jak i naukowo, łącząc wiedzę starożytnych obrządków i wierzeń z nowoczesną psychologią i medycyną funkcjonalną.
Jako osoba aktywnie towarzysząca w procesach innych, uczęszczam na swoją terapię / superwizję.

Mam doświadczenie w pracy z ludźmi z różnych środowisk, którzy zmagali nie ze stanami lękowymi, depresja czy cierpią na PTSD. Wiele z Tych osób znalazło ulgę w nadużywaniu alkoholu, zdradzie partnera, pornografii, narkotykach. Również wiele z tych osób stłumiło bolesne emocje pracoholizmem, perfekcjonizmem, nadmiernym sportem czy izolacją, aby poradzić sobie z bólem i nierozwiązanymi traumami.